A przed nami maj! I majówkowe grillowanie 😎
W tym roku można skorzystać z prawdziwego maratonu majowego odpoczywania, bo mamy aż dwie majówki. Zwłaszcza, jeśli aura dopisze ☀️ A jeśli tak – tooo … plener! Mniejsze i większe wyprawy, spacery, pikniki, grille, wypady na działki, kempingi, w góry, nad wodę, do lasu… I przy każdej takiej akcji, doskonale sprawdzą się lunchboxy, bidony, termosy, butelki wielorazowe.
Dzięki nim, zyskujesz pełną swobodę i satysfakcję 🙂 Masz pod ręką te smaki i przekąski, które są dla Ciebie zdrowe, które lubisz, tak jak lubisz i wtedy, kiedy masz apetyt.
Lunchboxy, czyli „po naszemu” śniadaniówki, to w różnych krajach filozofia i cała kultura przygotowania posiłków poza domem. W Japonii obido, to właściwie sztuka i pudełka przygotowywane są z wielką starannością. Tak o zdrowe smakołyki, jak i odpowiednio zbilansowane wartości odżywcze. Takie posiłki smakują podwójnie! Chociaż oczywiście nie ma żadnego przymusu. Najważniejsze, to tak szykować lunchbox, by zawartość zjeść ze smakiem, a przy okazji ograniczać śmieci i odpady, które zwłaszcza w plenerze, zbyt rzadko trafiają do odpowiednich pojemników, segregacji i recyklingu.
Zamiast w połowie wycieczki szukać sklepu, czy jakiegokolwiek punktu gastro i kupować przypadkowe jedzenie, planuj nie tylko trasy, ale też zakupy i posiłki. 😊 To pomaga w lepszym zarządzaniu budżetem i pełnym wykorzystaniu jedzenia, co samo w sobie stanowi niewątpliwą korzyść! Oczywiście na początku wymaga organizacji i energii, jednak szybko dojdziesz do wprawy. 🙂 A kiedy na pustym szlaku, albo dzikiej plaży wiesz, że masz pod ręką ulubione, zdrowe, świeże i bezpieczne przekąski, możesz spokojnie odpoczywać i w pełni korzystać z wolnego czasu…
Planowanie posiłków, a co za tym idzie zakupów, to duża zmiana i jednocześnie odczuwalna korzyść. Dla Twojego zdrowia, portfela i środowiska naturalnego. Pełne wykorzystanie produktów i praktyczne gospodarowanie jedzeniem, pomaga realnie ograniczać nadmiar używanych opakowań, a przede wszystkim minimalizować marnowanie jedzenia.
A co jeśli brak Ci pomysłu na “zmęczone” warzywa, owoce, czy przypadkowe półprodukty w lodówce? To się świetnie składa, bo je też możesz wykorzystać! Instagramowa rzeczywistość wystylizowanych zdjęć, wysokie oczekiwania, marchewki spod linijki, trochę mieszają w zwykłej codzienności. A przecież podsuszona marchewka, pomarszczona papryka, pół śmietanki i czerstwy chleb, to niemal gotowa pożywna zupa. Z grzankami! Mięso z rosołu, albo obiadu? Dorzuć jajko, pietruszkę, wrzuć do piekarnika i aromatyczny pasztet gotowy! Mniam 😋 Resztki, wcale nie muszą być odpadkami i trafiać do śmietnika. Z powodzeniem przygotujesz z nich różne, oryginalne, smaczne zupy kremy, zapiekanki, czy desery. Internet jest pełen inspiracji, przepisów i podpowiedzi, z których warto czerpać.
A potem myk: ulubione smaki i przekąski pakujesz do wielorazowego pudełka i gotowe! Możesz ruszać ku przygodzie!
Planuj z głową dla planety i dla swojego dobrego samopoczucia 😊💚🦎