Sorteusz

Prawo jest bezlitosne – selektywnie zebranych odpadów nie można mieszać. Takie działanie zagrożone bardzo wysokimi karami finansowymi, nawet do miliona złotych! Z kolei odpadów selektywnie zebranych nie można zeskładować – tu też prawo stawia bariery – są to odpady, które mają wysoką wartość energetyczną, co wyklucza je z procesu stabilizacji i składowania.

Czasy, kiedy odpady lądowały na tzw. „zwałce” lub spalane bez uprzedniego sortowania bezpowrotnie minęły. Opakowania to nie śmieci, a surowce, które mają potencjał nie tylko recyklingowy, ale i ekonomiczny! Niektóre frakcje opakowań są niezwykle cenne i można je sprzedać za wysoką cenę. 

Jak zwykle, sytuacja nie jest jednoznaczna i zupełnie prosta, bo dużo opakowań rzeczywiście zamiast do recyklingu trafia do spalarni. Dlaczego się tak dzieje? Wciąż bardzo duża część odpadów surowcowych i opakowań zamiast do selektywnej zbiórki trafia do odpadów zmieszanych, a to już niestety przesądza ich los w 92%. Skąd ta wartość? Instalacje komunalne wskazują, że średnio tylko 8% odpadów zmieszanych nadaje się jeszcze do recyklingu. W przypadku odpadów plastikowych proporcje są porażające – wg danych prezentowanych przez Fundację PlasticsEurope dzięki poprawnej selektywnej zbiórce aż 13 razy więcej odpadów opakowaniowych trafia do recyklingu! 13 razy więcej!

Warto segregować! Spalanie jest uzupełnieniem systemu ale nie jego celem. Najważniejszym celem jest ograniczanie powstawaniu odpadów oraz zawracanie surowców dzięki recyklingowi. Selektywna zbiórka wielokrotnie zwiększa szanse na nowe życie surowców, podczas gdy wyrzucanie takich odpadów do strumienia zmieszanego, prowadzi do bezpowrotnej utraty surowców.