“Mam chusteczkę haftowaną, co ma cztery rogi….”
Kto śpiewał, kto pamięta? A może są wśród nas aktualni użytkownicy chusteczek wielorazowych?
Patrząc na rosnącą świadomość i coraz silniejszą koncentrację na świadomych, pro środowiskowych wyborach oraz realne działania nie tylko gospodarstw domowych, ale pojedynczych osób, możemy przypuszczać, że dawne rozwiązania mogą wrócić do łask.
Ciągle podkreślamy i przypominamy, że pozornie małe ruchy, wybory, czy działania, w szerszej skali mają wielką moc i nadzwyczajne znaczenie, bo zmiana i troska o środowisko zaczyna się w każdym z nas i w naszych domach.
Tak jest także w przypadku wielorazowych środków higienicznych.
Trend, który jest nie tylko modą, ale zyskuje na popularności i staje się codziennością, ma potencjał, by stać się potężną zmianą w świecie, ochronie środowiska i naszej rzeczywistości. A wystarczy krok po kroku zmiana przyzwyczajeń, czy wyborów. Oczywiście zawsze w zgodzie z potrzebami i komfortem, jednak szeroka oferta alternatyw coraz lepiej odpowiadających naszym potrzebom i wygodzie, daje duże pole wyboru 🙂💚
Jednorazowe środki higieniczne – dane
W USA i UK rocznie zużywane są ponad 23 miliardy jednorazowych produktów menstruacyjnych. Tylko w Stanach Zjednoczonych to 200 000 ton odpadów. Pieluchy? Jedno dziecko zużywa przeciętnie około 6000 sztuk, co rocznie daje 450 miliardów jednorazowych pieluch. A waciki, czyli popularne płatki kosmetyczne? Szacunki podają, że ich dzienne zużycie na świecie wynosi 1,5 miliarda sztuk! W Europie i USA rocznie zużywa się około 90 miliardów chusteczek higienicznych…
Te liczby często są tak duże, że … ciężko je sobie wyobrazić, jednak te wszystkie środki najczęściej nie podlegają recyklingowi i trafiają do spalarni odpadów lub co najgorsze, na składowiska. Z drugiej strony dane te wyraźnie pokazują, że higiena jest dla nas bardzo ważna i idzie w parze z wygodą jej stosowania. Dzięki większej świadomości w zakresie nawyków higienicznych oraz dostępności wysokiej jakości produktów ograniczamy niebezpieczeństwa związane z rozprzestrzenianiem się bakterii, a co za tym idzie wielu chorób. Nadszedł jednak czas, byśmy zastanowili się nad alternatywnymi rozwiązaniami wielokrotnego użytku, by zmniejszać ilość generowanych śmieci.
Wielorazowe odpowiedniki
W wielu przypadkach na szczęście zmiana jest całkiem prosta 🙂
I tak zamiast popularnych wacików, czy płatków kosmetycznych, istnieją płatki wielorazowe. Zresztą chyba większość z nas pamięta czasy, kiedy twarz po prostu myło się wodą z mydłem? 😉 Oczywiście pamiętamy o mądrym dbaniu o cerę, jednak czy te waciki, albo takie ich ilości są takie konieczne? Zostawiam do przemyślenia 🙂
Chusteczki? Całkiem możliwe, że te bawełniane z naszego dzieciństwa wrócą do łask przynajmniej w jakimś stopniu. Całkowite porzucenie jednorazówek byłoby zapewne uciążliwe ale domowe korzystanie z miękkich, materiałowych chusteczek jest chyba łatwe, przystępne i przyjemne dla skóry.
Patyczki higieniczne? W większości przypadków można z nich zrezygnować na rzecz wody z mydłem i ręcznika. Trudniej jednak wyobrazić sobie wielorazową nitkę dentystyczną…
Wielorazowe tampony?
Na rynku dostępne są wielorazowe środki menstruacyjnej higieny osobistej. Wielorazowe podpaski, wkładki, kubeczki menstruacyjne, jeśli odpowiednio o nie zadbamy, mogą być używane dłuższy czas. Według deklaracji producentów jeden kubeczek menstruacyjny można wykorzystywać nawet przez 5-10 lat. W tym okresie pozwala zastąpić około 2400 szt. jednorazowych produktów menstruacyjnych!
Dla wygody użytkowniczek wymyślono nawet wielorazowe majtki menstruacyjne, które pozwalają zupełnie zrezygnować z podpasek czy tamponów – mają wbudowane pochłaniacze wilgoci. Majtki takie można prać i używać ich wielokrotnie.
Mamo, kupa…
Jednorazowe pieluszki zrewolucjonizowały jakość życia młodych mam! Co do tego nikt nie może mieć wątpliwości. Zastąpiły niewygodną tetrę i uwolniły kobiety od żmudnego gotowania tkanin. Niestety w ciągu dnia maluszek zużywa co najmniej kilka do kilkunastu sztuk pieluszek, które szybko stają się odpadami. Odpowiadając na potrzeby mam i dzieci, producenci tworzą nowoczesne pieluchy wielorazowe, które mają maksymalnie ułatwiać życie użytkownikom. Do tego stopnia, że powstają całe systemy odbioru i prania zużytych pieluszek, a następnie dostarczania czystych pakietów pod drzwi. Barierą, podobnie jak w przypadku środków menstruacyjnych, często jest cena – taka usługa prania niestety nie należy do najtańszych. Można jednak uprać pieluszki w warunkach domowych, w pralce. Nie ma już potrzeby wyparzania pieluszek we wrzątku, co znacząco ułatwia użytkowanie i znacząco redukuje koszty.
Po co nam wielorazowość?
Wielorazowe artykuły higieniczne pozwalają
🌿 oszczędzać zasoby i surowce naturalne,
🌿 obniżać emisję gazów podczas produkcji, transportu, zagospodarowania odpadów
🌿 wpływać na poprawę klimatu i dbać o środowisko
Wybierając wielorazowe środki higieniczne zamiast jednorazowych, zyskujemy realną szansę, by o 90% zmniejszyć ilość odpadów higienicznych o 90%! Jest jednak pewien warunek – należy tych środków używać naprawdę wielokrotnie i to tak długo, jak tylko się da. Kupiona pielucha wielorazowa rzucona w kąt nie pomoże ograniczać emisji.
Każda zmiana, to suma wielu drobnych działań, dlatego to nadzwyczaj istotne, by wzmacniać i doceniać działania oddolne. Przede wszystkim poprzez informację i edukację, żebyśmy dzięki szerokiej wiedzy wszyscy zyskali odpowiednie perspektywy i możliwości, by decydować i wybierać mądrze.
Dlatego warto pytać, szukać, sprawdzać i rozmawiać 🙂 Z korzyścią dla naszego dobrostanu, który można rozumieć na wiele sposobów. To może być zdrowie, lepsze samopoczucie, większy komfort, poczucie sprawczości, niezależność decyzji, ulga dla domowego budżetu, ale też podejmowanie świadomych, realnych, wspólnych działań na rzecz zrównoważonej gospodarki zasobami i środowiska naturalnego w duchu zero i less waste.
Podsumowanie
Popularność wielorazowych rozwiązań rośnie, choć wciąż daleko jej do jednorazowych odpowiedników. Powodów jest zapewne co najmniej kilka – wygoda korzystania, skuteczność ochrony, umiejętności potrzebne do poprawnego stosowania i oczywiście cena. Zakup wielorazowych produktów higienicznych, to spory wydatek, który zwraca się dopiero po jakimś czasie, co może początkowo zniechęcać. Warto jednak spróbować, bo takie rozwiązanie może okazać się wygodnym sposobem na oszczędzanie w dłuższej perspektywie i wcale nie musi oznaczać rezygnacji z komfortu.